wtorek, 26 maja 2015

A ja wolę moją mamę.




26 maja Dzień Matki, od dziewięciu lat to także moje  szczęśliwe święto.
 
Święto, które uwielbiam tak bardzo, jak mocno uwielbiam moje dwa małe psotko-potworki, choć od samego rana do wieczora płaczę. Płaczę ze wzruszenia rok w rok. Dzień Matki to jedyne święto, które przeżywam bardzo emocjonalnie i się wzruszam jak na żadnym innym. Od rana już otrzymuję piękne laurki z własną podobizną i sercami, które dzisiaj nabierają takiego znaczenia, że ściska mi gardło i oczy płyną.
 
 



Jednak największy hardcore przede mną.
 
Impreza z okazji Dnia Matki w Przedszkolu. Dzisiaj popołudniu, to będzie coś, paczka chusteczek będzie mało a makijaż spłynie. Co roku odkąd jestem na takiej imprezie to wyję jak bóbr (nawet teraz jak piszę to ściska mi gardło ze wzruszenia), gdy cały chór przedszkolnych dzieci śpiewa jak bardzo kocha swoją mamę.
 
Gdy byłam po raz pierwszy sześć lat temu na Dniu Matki w przedszkolu u mojego synka i jeszcze nie wiedziałam co mnie czeka, to tak się rozpłakałam, że nie mogłam się uspokoić, choć nie należę do płaczliwych kobiet. Tego jednego dnia jednak nadrabiam cały rok. Jak zaczęli śpiewać: "kocham Cię Mamo, jak bardzo Cię kocham, jak mocno Cię kocham, kocham, kocham, kocham moją mamę" kto by nie pękł. Sorry właśnie się rozbeczałam.
 
Podobnie z życzeniami dla mojej mamy, od rana oczekuję na przesyłkę, w tym roku zamówiłam na Dzień Mamy foto książkę jako prezent. Długi czas realizacji, około 4 dni plus wysyłka, zamówiłam tak na styk, ale udało się i właśnie ją otrzymałam, jeszcze cieplutka.
 
Napisałam dedykację taką od serca, że jest najcudowniejszą, wyjątkową mamą itp. a łzy same napływają do oczu, porażka co za dzień.







Mam nadzieję, że się jej spodoba.


A tak na poważnie:
 wszystkim mamusiom młodszym, starszym, wyższym, niższym, szczupłym i zaokrąglonym STO LAT. Wszystkie jesteście piękne i najukochańsze dla swoich mniejszych i większych skarbków. Cieszcie się dzisiaj, to Nasze święto Mamuśki..

Nic, Zebra idzie się szykować na moc wrażeń dnia dzisiejszego i szukać tuszu wodoodpornego. Jeśli idziecie do przedszkola po raz pierwszy na akademię weźcie chusteczki ze sobą.

2 komentarze: